sobota, 19 grudnia 2009

KROK PO KROKU...KROK PO KROCZKU....

Wesołych Świąt, bez zmartwień,
Z barszczem z uszkami i z karpiem.
Czeka prócz nas też przy stole,
puste miejsce na Niedolę,
Bo, gdy owa tutaj wpadnie,
siądzie z nami i coś dziabnie.
Może rybkę może ciasta
raz, dwa, trzy i szczęście wzrasta!

Gdy najemy się do syta,
czas na pieśń ku chwale Boga,
bo gdy taką On usłyszy,
szczęścia nam do życia doda.
Pod choinką siedzą dzieci,
patrzą gdzie są ich prezenty,
Nagle puka ktoś do szyby,
to jest ten czerwony święty!

WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE NA TE ŚWIĘTA - KOCHANI

I...

... MUZYCZNY PREZENT DLA WAS (TROCHĘ STARAWY,BO Z 2002R. - ALE ZA TO SUPEROWY!!!)

KROK PO KROKU, KROK PO KROCZKU, NAJPIĘKNIEJSZE W CAŁYM ROCZKU, IDĄ ŚWIĘTA !!!

wtorek, 8 grudnia 2009

Moje Złotko :-)

Dni temu kilka moja rodzinka powiększyła się o jedno złotko :-) Moje dzieci nazwały go Goldi. Jest słodki, łakomy i milutki w dotyku jak mała owieczka (taki mój merynosik):D




Filcowe nowości już niebawem.
Pozdrawiam cieplutko :*

czwartek, 3 grudnia 2009

Etno - coś...

Kolejną otulanką, którą ufilcowałam jest kołnierz, którym można otulić szyję w mroźne dni. W komplecie również broszka, służąca do spięcia kołnierza. Ot takie sobie trochę "etno - coś" :-))

Będą kolejne :-)
Pozdrawiam:*